O nas
W 2013 roku po raz pierwszy przyjechaliśmy razem w Bieszczady z naszego ukochanego Górnego Śląska.
Szczerze mówiąc, oprócz spotkania z dawnymi znajomymi, kilku spacerów i zrobienia ciekawych zdjęć nie spodziewaliśmy się wiele. Ale wpadliśmy jak śliwka w kompot (a raczej jak szyszka w runo…). Zachwyciliśmy się przede wszystkim Ludźmi, którzy żyją tutaj według wartości, których coraz częściej próżno szukać w „mieście”. Ujęła nas też oczywiście przyroda, która właśnie tutaj ma jeszcze swój naprawdę dziki charakter. No i może trochę lokalna chmielna ambrozja, która w połączeniu z czystym powietrzem daje kopa większego, niż wilk zającowi 😉
Wpadliśmy w Bieszczady
na tyle głęboko, że po kilku latach postanowiliśmy kupić tu działkę i wybudować dom, który w rok postawiliśmy razem z naszymi nowymi, miejscowymi Przyjaciółmi. Drewniany, ekologiczny i w poszanowaniu lokalnych zwyczajów architektonicznych. I tym właśnie domem chcemy się z Wami podzielić. A dlaczego „Na Dziko!”? Bo w Bieszczadach jest dziko (nawet bardziej niż w niektórych dzielnicach Katowic😉)!