O domku
Nasz dom w Lutowiskach
Nasz dom w Lutowiskach jest na tyle ekologiczny, na ile było to możliwe (i na ile było nas stać 😉). Ogrzewamy go pompą ciepła, a więc jednym z najbardziej przyjaznych przyrodzie, samowystarczalnych źródeł ogrzewania. Do tego „dla klimatu” (bądź ratowania się w przypadku awarii prądu) jest też spory piecyk (tzw. „koza”), w której można rozpalić klimatyczny ogień.
Ilu Was zmieści się w „Na Dziko!” i co dokładnie oferujemy w naszym bieszczadzkim domu?
Salon i sypialnie:
Nasz dom w Bieszczadach składa się z jednej dużej, 4-osobowej sypialni (4 osobne, drewniane łóżka), dwóch pokoi (w każdym jedno łóżko, rozkładane do pełnego wymiaru dwuosobowego, tzw. „małżeńskiego” łóżka) oraz salonu z narożnikiem (rozkładanym, ale to raczej opcja „awaryjna”). Łącznie więc dom pomieści 8 osób (a wraz z awaryjnym narożnikiem 10). Mamy też jedno rozkładane łóżeczko dziecięce. Na piętrze, przy dużej sypialni znajduje się też taras, na którym można zjeść śniadanie, pokontemplować widok na pasmo Otrytu lub poczytać wieczorem książkę… W salonie znajduje się piecyk typu „koza”, w którym można rozpalić przytulny ogień, a także 42-calowy telewizor Samsung z kablem HDMI. Co prawda doradzamy wejście w Bieszczadach w tryb offline, ale dla spragnionych – mamy Wifi zarówno na piętrze, jak i na parterze oraz pełny zasięg LTE. Szczególnie młodzież może więc odetchnąć ze spokojem.
Łazienki:
W domku znajdują się też dwie łazienki – „duża” na piętrze (dla amatorów kąpieli w wannie) oraz „mniejsza” na parterze (z prysznicem). Jest też suszarka do włosów. Oprócz tego dajemy Wam do dyspozycji kuchnię wyposażoną we wszystkie niezbędne akcesoria – od sztućców, garnków, kubków i talerzy (w tym plastikowych – dziecięcych) po kawiarkę, blender, toster, itd. Mamy też dziecięce krzesełka obiadowe "pewnej szwedzkiej marki". Awaryjnie możemy poratować ręcznikami, ale prosimy, abyście jednak wzięli ze sobą swoje. Dla niegrzecznych jest jeszcze mała szopa/drewutnia, ale spanie na drewnie, w towarzystwie narzędzi ogrodowych i kosiarki raczej odradzamy…
Weranda:
Zadbaliśmy o to, żebyście rano lub wieczorem mogli usiąść na werandzie i rozkoszować się widokami oraz lokalnymi przysmakami w formie stałej i płynnej. Dlatego też mamy tam stół z ławą, krzesła ogrodowe, zewnętrzne źródła prądu oraz oczywiście oświetlenie zewnętrzne.
Ognisko i grill:
Na podwórku znajdziecie krąg pod ognisko, krzesła oraz podstawowe, „ogniskowe” akcesoria. Poza tym oddajemy Wam też do dyspozycji grill, na którym spokojnie upieczecie niedźwiedzia dla kilku osób 😉 Przykro nam, ale ze względu na dotychczasowe „przygody”, nie akceptujemy przyjazdu i pobytu z czworonogami ☹
Co trzeba wziąć ze sobą?
Własne ręczniki i nic więcej, chyba że powyższe Wam nie wystarczy…
Doba hotelowa
Doba hotelowa zaczyna się od 16:00, a kończy o 10:00.
Sprawdź dostępne terminy